Rajd niepodległościowy

Wtorek, 11 listopada 2014 · dodano: 17.11.2014 | Komentarze 0

Wokół Miedwia

Czwartek, 11 września 2014 · dodano: 11.09.2014 | Komentarze 2

Ruszyłem najpierw do Auchana zaopatrzyć się w prowiant i oczywiście napoje,potem "skoczyłem" do paczkomaty  InPost  po okulary.Wyjeżdżając ze Szczecina skręciłem na Jerzerzyce i nie wiedziałem po minięciu tejże wioski któredy jechać .Włączylem aplikacje "be on road" i pokierował mnie- wróciłem z powrotem.Trzy razy mijałem tą zagrodę dla kóz(jeszcze jak wracając)



Dojeżdżając do trasy chciałem wpaść na chwilę nad jezioro w Morzyczynie,a tam znak zakaz wjazdu rowerów(chociaż fakt mogłem się przejść),ale zatrzymałem się w Koszewie koło boiska piłkarskiego.

Ciekawe napisy były na jedni jak poniżej i "zaraz meta" ,"upss to jeszcze nie tutaj"(albo coś podobnego)


Na koniec trasę zakończyłem w Szczecinie ,nie wiem dlaczego w "edmondo" zaznaczył w Kobylance(może zapomniałem włączyc z pauzy na start między Kobylanką a Morzyczynem i gume złapałem koło trasy zamkowej.Sprawdzam dętkę nic nie słychać ,że przebita i pompuje i pompuje i dalej flak, w końcu znalazłem przebicie dętki,a na dodatek zabrałem pompkę za 11 zł(niech to szlag) .Jechałem na nie dopompowanej przedniej dętce(fajnie się jeździ jak łajbie) .Dopiero w Auchan zwiększyłem ciśnienie.

Wzdłuż brzegu Bałtyku pomorskiego

Wtorek, 26 sierpnia 2014 · dodano: 27.08.2014 | Komentarze 3

Wyjazd do Międzyzdroje pociągiem 9:02 (22 + 7 zł),się trochę zdenerwowałem nie było przedziału na rowery(dobrze ,że mało ludzi jechało). W między czasie wojskowa drzemka,aby nie przejechać docelowej stacji.10:30 Międzyzdroje

Toaleta i w droge jeszcze zahaczyłem o punkt widokowy w Gosyniu






No i popedałowałem zdarzały sie momenty 35 km/h na prostej drodze,ale pod koniec(koło Goleniowa) skurcze łydek łapały i tempo siadło.
Posiłek w Rewalu,schabowy trochę nie świeży,ale zjadliwy lub jakieś dziwne przyprawy kucharka dodała.Za Nowogardem musiałem jechać przez wioski (drogi dziurawe) ,gdyż albo trafiałem na ekspresówkę lub autostradę i widniał znak zakaz wjazdu rowerów.
Dojechałem do mieszkania po 23 a tu klatka schodowa i na bark rower na IV piętro,a od zimnej sierpniowego wieczoru ręce mi zdrętwiały. Pokaż trasę GPS

Na jabłka, gruszki i śliwki do NRD

Sobota, 14 września 2013 · dodano: 14.09.2013 | Komentarze 3

Pętelka przez Penkun lasem polem i ścierniskiem. Tempo fotograficzne. Długość około 80 km.

Załapaliśmy sę na darmowe owoce

Święto straży pożarnej © gajos76

Widok © gajos76

Pętelka przez Binowo, Chlebowo, Nowe Brynki

Sobota, 7 września 2013 · dodano: 07.09.2013 | Komentarze 2

Bartoszewo i The Tall Ships' Races 2013

Piątek, 2 sierpnia 2013 · dodano: 02.08.2013 | Komentarze 1

• DST 142.00km
• Teren 142.00km
• Czas 08:16
• V_AVG 17.18km/h
• V_MAX 42.69km/h
• Sprzęt Specialized Hardrock Comp Disk '10
• Aktywność Jazda na rowerze

Uczestnicy

Wokół jez. Miedwia

Niedziela, 28 lipca 2013 · dodano: 31.07.2013 | Komentarze 2

Start 7 rano wraz z koleżanką



Szmaragdowe 88 rocznica powstania jeziora,


ruiny szwedzkiego młynu,

dluższy odpoczynek posiłkowy,

pomnik przyrody

na rozdrożu szlaku czerwonego


Zwiedzanie dworku hetmańskiego w Koszewie

i złotych rybek.

Ostatni chwilowy odpoczynek przed Kołowem

• DST 79.00km
• Teren 79.00km
• Czas 04:30
• V_AVG 17.56km/h
• V_MAX 45.90km/h
• Sprzęt Specialized Hardrock Comp Disk '10
• Aktywność Jazda na rowerze

Uczestnicy

Jezioro Wełtyń

Sobota, 27 lipca 2013 · dodano: 31.07.2013 | Komentarze 0

Stepnica

Wtorek, 23 lipca 2013 · dodano: 24.07.2013 | Komentarze 3

Wtorek dzień wolny ,pogoda plażowa,rekonensans trasy nad morze,cel Stepnica.Plaża jak brodzik kilometr po kolana.




Skracając trasę pojechałem przez Komarowo zamiast Goleniów(trzeba skręcić w prawo za ubojnią) i napotkałem za tym mostem



taką zatoczkę



Chwilowa przerwa



i jestem w Stepnicy



2 h plażowania i powrót.



Niezłe tempo sobie narzuciłem ,ledwo wniosłem rower na 4 piętro w taką pogodę.

Ogród dendrologiczny-Glinna

Czwartek, 11 lipca 2013 · dodano: 12.07.2013 | Komentarze 3

Zabrałem Iwonę do ogródu dendrologicznego w Glinnej,która ładnie opisała wyprawę.
link